Ladne widoki - skaliste wyspy w wodzie, jednak prawie nie ma infrastruktury w wiosce. I klimat bardziej rybny niz plazowy. Jemy lunch w fajnej restauracji, gdzie nas strasznie naciagaja (doliczony podatek i oplata za guacamole w wysokosci ok 50 zl), jedzenie jednak bardzo dobre. Planowalismy tam nocleg ale ze wzgledu na brak czegokolwiek i kiepska pogode (mega wiatr) jedziemy dalej.