W tym mieście spędzamy blisko 3 miesiące - głównie się opalamy, trochę zwiedzamy (ale zwiedzanie zostawiamy na koniec pobytu), no i trochę próbujemy pracować.
W Limassol warto zobaczyć ruiny Amathus, stare miasto, wybrzeże, sporo klubów, a przede wszystkim festiwal wina:)
Trwa on corocznie przez 2 tygodnie we wrześniu, płaci się za wstęp 2 funty i można pić do oporu:) 4 główne winiarnie pozwalają degustować wszystkie rodzaje ich win, a tańsze wina są rozlewane z kraników do butelek. Niesamowita atmosfera i świetna impreza!