Nazwa jest adekwatna - bylismy tam na poczatku lipca i upal byl niesamowity. Nawet najkrotsze szlaki wymagaly kilku przerw na odpoczynek, mnostwo wody, czapka i okulary sloneczne to koniecznosc.
Park bardzo ciekawy - taki przedsmak kanionow.
Niedaleko parku jest Lake Mead - w jedej z kilku marin mozna wypozyczyc roznego rodzaju sprzety wodne.