W trakcie wycieczki do Nevady na July 4th zatrzymujemy sie takze w Parku Mojave, juz w Kalifornii.
Park jest bardzo rozlegly, do glownych atrakcji mozna zaliczyc: wydmy na poludniu (blisko I-40), miasto Kelso z Visitors Center (centrum parku), Hole in the Wall - kamping i szlak o tej nazwie (bardzo ciekawy szlak, na koncu znajduja sie drabinki i lancuchy - nic trudnego, ale duze urozmaicenie), jadac na polnoc od kampingu Hole in the Wall konczy sie asfalt, ale droga jest utwardzana i przejezdna dla zwyklych samochodow - ciekawe doswiadczenie, ostatnia atrakcja to spacer w najwiekszym "lesie" drzewek Joshua Tree (blisko I-15) - po spacerze przez las, wchodzi sie na gore skad rozciaga sie piekny widok (czas szlaku w 2 strony, ok 3-4h).
Z ciekawostek - mozna tu spotkac zolwie - i nam sie udalo, przechodzil przez droge - jadac trzeba uwazac, bo z daleka taki zolw na drodze wyglada jak kawalek skaly.