wybraliśmy się do Eindhoven na mecz pucharu uefa z Fiorentiną. Atmosfera przed meczem świetna - szczególnie jedna ulica pełna pubów i tłum ludzi na tej ulicy, wszyscy w koszulkach i z piwem. Bardzo dużo kibiców z Włoch - ubranych na fioletowo i ujaranych:) (mam wrażenie że wszyscy kibice chcą by ich drużyna grała w Holandii). Holendrzy przegrali 0:2 ale nikt tragedii z tego powodu nie robił i po meczu była rewelacyjna impreza.