Do Todi przebijamy sie lokalna droga przez gory. Droga oczywiscie bardzo malownicza i kręta. Po drodze mijamy kilka miasteczek. Todi rowniez polozone jest na wzgorzu, parkujemy samochod i idziemy pod gore waskimi uliczkami. Na bok odchodza rownie waskie albo i węższe uliczki, czasem widac ponizej polozone pola. Docieramy do glownego placu skad rozposciera sie widok w dol - oczywiscie pola i pagorki.