Lepsze wrażenie niż przejście graniczne i droga z granicy do Lwowa. Fajne tramwaje, którymi jedziemy na miejsce zbiórki. Jeszcze tylko zakupy, alkohol tani jak barszcz, na spróbowanie kupuję jedną z najtańszych wódek - cena ok 8 zł, niestety później okazało się że nie można jej wypić, miała dla mnie posmak mydła... Trzeba było zainwestować w taką za kilkanaście złotych. Zwiedzimy Lwów dokładniej w drodze powrotnej.